|
|
Autor |
Wiadomość |
Lisa
Administrator
Dołączył: 13 Wrz 2008
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina czarów by Tim Burton
|
Wysłany: Wto 19:10, 12 Maj 2009 Temat postu: Przed świtem |
|
|
rozpisze się później. temat wiadomo o czym ;3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Reijia_
Dołączył: 26 Lut 2010
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:25, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Chciałabym się wypowiedzieć ogólnie na temat tej całej wampirzej sagi, dlatego robię to w dziale "Przed Świtem" gdyż jest to ostatnia część, zamykająca całą sagę. Jak na harlequin książki są przyjemne i mimo tego, że rzeczywiście ogólnie atmosfera jest przesłodzona to bardzo lekko i płynie się je czyta. Mało tego, przede mną wszystkie książki przeczytała moja koleżanka i tak mnie nakręciła że cholera. Chyba 100 zł wydałam łącznie na smsy tylko i wyłącznie na sam temat Zmierzchu, które do siebie wysyłałyśmy. Pamiętam, że nie nienawidziłam Jackoba i byłam wkurzona na Belle gdy się z nim całowała i zadawała. Wiem, że Edward ponosi część winy jeśli chodzi o ich rozstanie bo to w końcu on ją zostawił, nie mniej jednak ona była dla niego całym światem i zrobił to z miłości..a Ona tego nie doceniła, uważała że już jej nie chce. Zresztą on sam jej to powiedział >.< Sama się w tym wszystkim plątam.Film jest, jaki jest ale książkom nie będę niczego zarzucała. Poza tym, że nudziły mnie momenty z Volturii - ten osoby temat w ogóle mnie nie interesował, jedynie sprawy pomiędzy Bellą a Edziem.
Saga Zmierzch , to saga którą się kocha albo nienawidzi. Ja należę do tej pierwszej grupy ludzi. Ale nie mogę powiedzieć, że "kocham" sagę twilight. Tym określeniem nie wolno szastać na prawo i lewo. A w moim przypadku jest ono nie do końca adekwatne.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Reijia_ dnia Pią 16:28, 12 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lisa
Administrator
Dołączył: 13 Wrz 2008
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina czarów by Tim Burton
|
Wysłany: Pią 17:20, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Wiem, że Edward ponosi część winy jeśli chodzi o ich rozstanie bo to w końcu on ją zostawił, nie mniej jednak ona była dla niego całym światem i zrobił to z miłości..a Ona tego nie doceniła, uważała że już jej nie chce. Zresztą on sam jej to powiedział |
Sama sie tutaj przez Ciebie poplątałam. Ponieważ najpierw mówisz/piszesz o pocałunku Belli i Jacoba, a potem o tym, ze Edward ja zostawił. Trochę się zakręciłaś z tym postem, ale okej...
A poza tym Reijia_, jak coś to takie posty pisz w podforze 'inne' tutaj, ok?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lisa dnia Pią 17:22, 12 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Reijia_
Dołączył: 26 Lut 2010
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:53, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Będę wiedziała na przyszłość
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirlaine
Dołączył: 13 Wrz 2008
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:28, 29 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ach, wreszcie dorwałam oficjalnego ebooka, a nie tego pożal się fanowskiego tłumaczenia z "przełamanymi wiadomościami"... Pamiętam, że Breaking Dawn przeczytałam dosłownie dzień po dacie publikacji, ale przypominam sobie jedynie fakt, że scena porodu była zniechęcająca i było dużo budowania napięcia, które w sumie do niczego nie prowadziło... Czas odświeżyć wspomnienia!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by Sopel &
Programosy
|