|
|
Autor |
Wiadomość |
Lisa
Administrator
Dołączył: 13 Wrz 2008
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina czarów by Tim Burton
|
Wysłany: Śro 22:20, 24 Mar 2010 Temat postu: Ksieżyc w nowiu |
|
|
Saga "Zmierzch": Księżyc w nowiu (The Twilight Saga: New Moon)
Reżyseria: Chris Weitz
Scenariusz: Melissa Rosenberg
Zdjęcia: Javier Aguirresarobe
Muzyka: Alexandre Desplat
Czas trwania: 130
Dystrybucja: [link widoczny dla zalogowanych]
Opis dystrybutora: 17-letnia uczennica Bella Swan i Edward Cullen tworzą bardzo szczęśliwą, choć niecodzienną parę. Ich romans trwa do dnia feralnych osiemnastych urodzin dziewczyny. Po tym wydarzeniu Cullenowie wyjeżdżają z miasta, zaś Edward porzuca ukochaną. Głęboko zraniona dziewczyna na długie miesiące popada w przygnębienie. Szczęśliwie przyjaciel Belli z dzieciństwa – Jacob – pomaga jej odzyskać równowagę. Młodzi czują do siebie coraz większą sympatię. Jednak Jacob również skrywa mroczną tajemnicę…
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lisa dnia Wto 20:16, 12 Lip 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mirlaine
Dołączył: 13 Wrz 2008
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:28, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
W przeciwieństwie do Zmierzchu New Moon od strony odbiorczo-wizualnej i w oderwaniu od treści prezentuje się całkiem nieźle. Zmiana reżysera dobrze zrobiła temu filmowi. Rzecz nadaje się do oglądania. Zmierzch przy tym filmie to fuszerka i festiwal zmarnowanych szans. Muzyka jest do kitu, ale przynajmniej jest kilka ckliwych wstawek symfonicznych, całkiem nieźle wpisujących się w ogólny, dołujący nastrój.
Co mnie wzięło z zaskoczenia? Jacob mówiący: "Blood's just blood, Bella, no big deal" i w następnej chwili ściągający z siebie koszulkę Fanservice ahoj! Szczególnie ten no big deal w zestawieniu z jego niczego sobie kaloryferem rozbroił mnie XD klata Jacoba > klata Edwarda; wery najs ABS wery najs XDDDDDD lol. W ogóle fakt, że prawie przez cały film Jacob paraduje bez koszulki z wdziękiem prezentując to, co najlepsze, przekonał mnie, bym obejrzała New Moon do końca XDDD
Wioski końcowe: Edzio wydawał mi się smętną panną zmęczoną życiem. Powtórzę się w tym momencie i powiem, że w książce wypadł lepiej. Natomiast Kubusia nie lubiłam za bardzo w książce, ale w filmie jest sympatyczny Film dla fanów, ale da się przeżyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by Sopel &
Programosy
|